Księga Gości Jarka Drodzy moi Goście, miło mi będzie jeśli zostawicie w Księdze ślad Waszej wizyty, o co proszę, a i dziękuję.
jbm
Jarek, może to i głupie, ale na pewno śmieszne. Gdyby tak twoją płodność literacką odnieść do programu ISjaru Rodzina 500 plus, byłbyś bogaczem, 11 pozycji x 500 zł. Czyż to nie wygląda bajkowo ? Zatem... No właśnie tak. marcin 25-03-2017 22:55 Jak rozumiałam tytuł Wieczoru "Z wiatrem i pod wiatr" tak nie rozumiałam "Moje odloty". Ale tam zrozumiałam, a w tej koszuli kapitana wyglądałeś zajefajnie. Dziękuję za super wieczór a te 3 godziny nie wiadomo kiedy zleciały. Dziękuję ! Daria 23-03-2017 16:43 jakże i wiele Pan dał w ten nie wieczór, a spektakl, dziękujemy była to prawdziwa uczta. Dziękuję Panu i tym, którzy rozświetlili to spotkanie. A ballady rosyjskie czy romanse cygańskie to był deser nad desery. iga z mężem 22-03-2017 20:20 Dziękujemy za piękny wieczór, a głos Fainy i Sławka na długo zagości w naszej pamięci. Pana scenariusz i Pana aranżacja, czy artystyczna strona, jak głosił komunikat przed spektaklem. Dziękuję, przeżyliśmy miły wieczór. Dziękujemy Lidka waw 22-03-2017 00:18 Dziękuję za piękny Wieczór Poetycko - Muzyczny. Panie Jarku, dziękujemy ! kolejny raz udowodnił Pan swój poziom klasę i siłę postrzegania świata. Jest Pan Wielki poprzez mądrości i cytaty. olo 21-03-2017 23:57 -Puchatku?
-Tak Prosiaczku?
-Nic- powiedział Prosiaczek biorąc Puchatka za łapkę - Chciałem się tylko upewnić, że jesteś.
Jarek dziękuję, że jesteś ! eee 19-03-2017 08:28 Toje ksiazki zycie napisało a Ty je tylko przelałaes na papier i oby tak dalej ,szukaj ciekawych tematów ,zbieraj je i pisz aby Ci ktorzy lubia czytac spedzali wieczory z Toimi ksiazkami Irenka 18-03-2017 18:49 Jarek, cieple slowa a i ani slowa wiecej twoje ksiażki to ksiażki o nas samych i za to dziekuje. bertha berlin 16-03-2017 17:12 Znalazł się krytyk, znajdzie się obrońca. Prawdziwa cnota, krytyk się nie boi. Mylić się, to rzecz ludzka. A krytyki chyba nie da się lubić, jako dziennikarz wiem to z autopsji. Choć nam Polakom, do krytyki najbliżej pozdrawiam Jędrzej 16-03-2017 07:04 W życiu bym nie pomyślał, że mój redakcyjny kolega zostanie pisarzem, Jarek w dz. reportażu mówi się, że temat leży na ulicy. Ty to rozszerzyłeś, temat leży w życiu, w każdym z nas. Ciekawi mnie jak sobie radzisz z krytyką bo pamiętam twoje spięcia z korektorem nie uznawałeś krytyki, i nawet wtedy gdy nie miałeś racji, puszyłeś się jak paw pozdrawiam w.z. z redakcji 15-03-2017 16:57 |